19 września 2020 r.
Potocznie zieloną szkołą od lat nazywa się kilkudniowy wyjazd ze szkoły, gdzie ważnym elementem jest bliskość przyrody i możliwość połączenia wypoczynku w plenerze z realizacją programu nauczania. Zazwyczaj o zielonej szkole mówimy wtedy, gdy wyjazd jest nieco dłuższy niż tradycyjna wycieczka, a pogoda sprzyja aktywnością na zewnątrz. Wiosną gdy przyroda budzi się do życia wiele szkół szuka ciekawych propozycji na wyjazd, chyba, że został zarezerwowany już dużo wcześniej. Gdzie pojechać na zieloną szkołę? Mamy kilka dobrych rad!
Zielona szkoła w górach czy nad morzem?
Jeśli mowa o wyjeździe krajowym, nauczyciele najczęściej wybierają jedną z tych dwóch opcji. Podobnie jak to się dzieje w przypadku wakacji. Dzieci mieszkające w centralnej części Polski mają podobną odległość do przebycia, niemniej wybór determinuje przynajmniej częściowo, co się będzie robić na takim wyjeździe. Kąpiele w morzu czy wędrówki po górach? Każdy lubi co innego, ale zazwyczaj udaje się znaleźć odpowiedni kompromis.
Poza tym zielona szkoła może być okazją także do wielu innych aktywności – na przykład nauki języka angielskiego w formie gier i zabaw.
Zielona szkoła w górach
Na pewno będzie dobra propozycją dla tych, którzy lubią wysiłek i aktywność fizyczną. Z tego powodu góry mogą wybierać na przykład klasy o profilu sportowym. Wspólne zdobywanie szczytów jest także wspaniałą okazją do budowania relacji. Wzajemna pomoc na szlaku niezbędna podczas wędrówki sprawia, że dużo łatwiej zintegrować grupę. W górach mamy też bardzo dobre warunki do nauki biologii i geografii. Można tu obserwować różne formacje skalne, a także piętra roślinności i bogatą faunę. Ciekawą atrakcją jest także możliwość poznania sztuki ludowej folkloru.
Wiosenny wyjazd w góry jest także okazją do poznania tych samych miejsc z innej perspektywy. W końcu większość uczniów jeśli zna Zakopane to raczej z zimowych wyjazdów na ferie. A gdy jest ciepło krajobraz wygląda przecież zupełnie inaczej.
W Zakopanem można zobaczyć słynną skocznię narciarską Wielką Krokiew, a także Muzeum Tatrzańskie im. dra Tytusa Chałubińskiego. Ciekawym przeżyciem jest także wjazd kolejką krzesełkową na Gubałówkę oraz spacer po Krupówkach.
Atrakcyjnym miejscem na wyjazd jest Poronin. Tutaj wypoczywało wiele historycznych postaci jak Jan Matejko, Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Jan Kasprowicz czy Leopold Staff. Poronin znany był także z Muzeum Lenina. W latach 70-tych muzeum planowano podpalić, a pomnik Lenina wysadzić w powietrze. Ostatecznie placówkę zlikwidowano w 1990 roku.
Zielona szkoła nad morzem
Jeśli majówka to takie małe wakacje, to zielone szkoły nad morzem wydają się świetnym przetarcie przed wyjazdem na obozy i kolonie nad Bałtykiem.
Atrakcją nad morzem może być oczywiście rejs statkiem, ale także spacer po Monciaku i sopockim molo. Na wybrzeżu znajdziemy wiele miejsc związanych z II Wojną Światową. Najbardziej nowoczesne to Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Inne godne uwagi obiekty to statek muzeum ORP Błyskawica w Gdyni, a także Muzeum Obrony Wybrzeża na Helu oraz Skansen Fortyfikacji Militarnych w Jastarni. W Rozewiu można wspiąć się na latarnię morską
Jeśli temperatura wody wciąż jest zbyt niska, żeby liczyć na przyjemną kąpiel, zawsze rozwiązaniem może być wizyta w Aquaparku. Takie obiekty znajdują się w Sopocie oraz w Redzie. Inne ciekawe miejsca do uwzględnienia w programie to na przykład Kaszubski Park Miniatur, Labirynt w Polu Kukurydzy w Swarzewie niedaleko Władysławowa, a także park Dinozaurów w Sławutówku.
